Quantcast
Channel: Festiwal Biegów | Portal o bieganiu
Viewing all 16212 articles
Browse latest View live

Półmaraton zakończony

$
0
0

Emil Drabik wśród mężczyzn i Katarzyna Kmieć wśród kobiet zostali zwycięzcami Półmaratonu, który odbył się podczas 11. TAURON Festiwalu Biegowego.

Niedziela to ostatni dzień 11. TAURON Festiwalu Biegowego, którego uczestnicy łączą rywalizację na różnych dystansach z dobrą zabawą. Wszystko to dostarcza niezapomnianych wrażeń i wspomnień.

Kolejnym biegiem, w którym startowali zawodnicy był Półmaraton. Jego uczestnicy mieli do pokonania pętlę długości 21,097 km prowadzącą przez krynicki deptak, Tylicz oraz Powroźnik. Start zaplanowano na godzinę 8:15.

Zobacz także: Festiwal Biegowy: KORAL Maraton zakończony! Zwycięzcy uradowani [ZDJĘCIA][WIDEO]

- Wczoraj biegłem na "dychę", nogi trochę zmęczone, ale spróbuję powalczyć też dzisiaj - mówił tuż przed rozpoczęciem jeden z zawodników

Jako pierwszy do mety przybiegł Emil Drabik. Kolejne pozycje zajęli Artur Jasiński i Grzegorz Czyż. Wśród kobiet zwyciężyła Katarzyna Kmieć, przed Ewą Huryń i Aleksandrą Jachimczyk.

- Wygrałem więc wrażenia fajne. Trasa była przyjemna, wiatr trochę spowalniał, ale cieszę się z pierwszego miejsca - opowiadał zwycięzca.

(MP)

tekst: sadeczanin.info


Tegoroczny Runek Run przeszedł do historii

$
0
0

Krzysztof Bodurka został zwycięzcą biegu na 22 km - Runek Run, jaki w niedzielę odbył się w Krynicy w ramach 11. TAURON Festiwalu Biegowego.

Niedziela to ostatni dzień 11. TAURON Festiwalu Biegowego, którego uczestnicy łączą rywalizację na różnych dystansach z dobrą zabawą. Wszystko to dostarcza niezapomnianych wrażeń i wspomnień.

Na godzinę 7.50 z krynickiego deptaka zaplanowano start biegu na 22 km - Runek Run. Atutem tej rywalizacji była w miarę prosta i malownicza trasa. Zawodnicy biegli przez Jaworzynę Krynicką i Runek, a następnie do mety na deptaku. Bieg ten jest częścią Ultramaratonu Wyszehradzkiego im Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Co mówili zawodnicy przed jego rozpoczęciem?

- Czuję się bardzo dobrze, jestem zwarta i gotowa - mówiła jedna z uczestniczek

Zwycięzcą został Krzysztof Bodurka, który finiszował przed Łukaszem Wąchałą i Piotrem Łobodzińskim. Wśród kobiet najlepsza była Dominika Wiśniewska-Ulfik. Wyprzedziła Iwonę Wichę i Reginę Kulkę.

- Wracam do formy, więc się cieszę. Początek nie był ciężki, ale u góry wiało, poza tym było ok - mówił zwycięzca po biegu 

Więcej wypowiedzi w materiale filmowym. (MP), fot.: Tomasz Szwajkowski

tekst: sadeczanin.info.pl

Bieg współorganizowany jest przez Fundację Sądecką w ramach Biegu Szlakiem Wód Zdrojowych Małopolski. Fundacja Sądecka w ramach Biegów Szlakiem Wód Zdrojowych Małopolski współorganizuje trzy biegi : Krynicką Pętlę, Nocny Rodzinny Bieg na 5 km oraz Runek Run.

  

Wygrał Toyotę Yaris. Szczęście przyniosła mu kontuzja

$
0
0

Dla Piotra Szumlińskiego, biegacza z Krakowa, tegoroczny Festiwal Biegowy był podwójnie szczęśliwy. Najpierw – z czasem 06:07:27 – wygrał Bieg 7 Dolin 64 km rozgrywany w ramach Ultramaratonu Wyszehradzkiego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. A na finale wydarzenia zwyciężył w konkursie o Toyotę Yaris.

- Od pięciu lat - z jedną przerwą – startuję w Krynicy. Co roku podwyższam wyniki. W tym roku marzyłem, żeby wygrać bieg, ale nie samochód, bo to gruba sprawa. Dobrze, ze był konkurs, a nie zwykłe losowanie. Nie mam szczęścia do losowań, a w konkursach trzeba się wykazać wiedzą, więc szanse mam większe – wyjaśniał przymierzając się do nowego samochodu.

Na co dzień jest dyrektorem Centrum Wsparcia Dydaktyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.

- Biegam dla fanu, ale dziś okazało się, że opłaca się biegać i dodatkowo coś mieć w głowie – mówi Piotr Szumliński.

Szczęście przyniosła mu… kontuzja. Tydzień przed Festiwalem miał wypadek na rowerze.

– Uszkodziłem bark, ale nadal przygotowywałem się do zawodów. Emocje były duże, więc nie czułem bólu. Wczoraj po biegu wszystko puściło i bark zaczął bardzo mocno doskwierać. Tak bolało, że w nocy nie zmrużyłem oka. Jak nie mogłem spać, to stwierdziłem, że coś poczytam. Przejrzałem stronę Festiwalu Biegowego i sponsora nagrody. Jak się okazało, pytania nie były trudne, prawidłowe odpowiedzi można było znaleźć już na głównej stronie firmy Koral – opowiada zwycięzca.

Kluczyki wręczał Mariusz Jurek, dyrektor generalny PPL Koral – firmy, która ufundowała nagrodę. Nowiuteńka Toyota Yaris warta jest 64 500 zł.

PPL Koral to firma rodzinna z polskim kapitałem, największy producent lodów w Polsce. Z nieukrywaną dumą wspiera inicjatywy, które mają na celu spopularyzowanie idei zdrowego trybu życia, tak jak w przypadku Festiwalu Biegowego, który z powodzeniem udaje się wspierać od początków jego istnienia czyli od 11 lat.
Jakie były zasady konkursu? Dlaczego w tym roku przeprowadziliśmy go na innych zasadach? Tego dowiecie się TUTAJ.

 

 

Na fot: Piotr Szumliński i dyr. Mariusz Jurek

 

Zawodnicy biegnąc wspierali profilaktykę cukrzycy

$
0
0

Zwycięzcą biegu mającego na celu wsparcie profilaktyki cukrzycy, który odbył się podczas 11. TAURON Festiwalu Biegowego, został Albert Wronowski.

Niedziela to ostatni dzień 11. TAURON Festiwalu Biegowego, którego uczestnicy łączą rywalizację na różnych dystansach z dobrą zabawą. Wszystko to dostarcza niezapomnianych wrażeń i wspomnień.

Ostatnim wydarzeniem, które startowało z krynickiego deptaka był bieg "1 km dalej od cukrzycy". Ma on na celu wsparcie profilaktyki cukrzycy i jest realizowany przy współpracy z Towarzystwem Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą. Starujący w nim zawodnicy mieli do pokonania trasę wiodącą przez Bulwary Dietla. Początek zmagań miał miejsce o 13.30. Jako pierwszy do mety dobiegł Albert Wronowski, drugi był Patryk Marcinkowski, a trzeci Sylwester Malec. Wśród kobiet zwyciężyła Paulina Górak, przed Sylwią Hałaczkiewicz i Anną Szostak.

- Jestem już po sześciu biegach, myślałem, że nie będzie już takiego luzu, ale udało mi się dobiec jako pierwszemu. Cieszę się - mówił Albert Wonowski

- Było super, fajny bieg, kilometr minął bardzo szybko - dodawała Paulina Górak

fot.: DS, tekst: sadeczanin.info (MP)

Nowe galerie zdjęć z Festiwalu Biegowego

$
0
0

Zobaczcie kolejne galerie, w których możecie odnaleźć siebie lub znajomych! W ciągu trzech dni Festiwalu Biegowego nasi fotoreporterzy wykonali kilka tysięcy zdjęć. Udokumentowali każdy bieg. Galerię na naszej stronie internetowej systematycznie uzupełniamy.

Zapraszamy Was też na festiwalowe profile na Facebooku i Instagramie. Posty na temat Festiwalu Biegowego zobaczyło już grubo ponad 200.000 ludzi.

Zapraszamy do oglądania, komentowania i udostępniania naszych postów na Waszych profilach na portalach.

Koral Maraton. Od niego zaczęliśmy niedzielne bieganie

$
0
0

Krynicki deptak w niedzielny poranek zaludnił się dosyć wcześnie. O godz. 7.00 rozpoczynał się bowiem Koral Maraton. Zawodnicy tradycyjnie nie zawiedli. Dlatego linię mety przekroczyło 102 biegaczy.

 

 

Najszybszy (02:40:51) okazał się Michał Orzeł z Adidas Runners Warsaw. Na drugiego kibice musieli czekać prawie 8 minut. Adam Szpularz z Crazy Runners w Kątach Wrocławskich zakończył bieg z czasem  02:49:24. Na trzeciej pozycji uplasował się Wojciech Lizak z MR Jastrzębie-Zdrój 02:55:18.

Trasa była dobrze przygotowana, ale bardzo wymagająca – w sumie 500 m przewyższeń. Pogoda dobra, deszczyk padał - to pomagało. Dla mnie kluczem do sukcesu – a za taki uznaję zwycięstwo w swojej kategorii – był rygorystyczny bieg na tętno. Starałem się nie przekraczać 155 i spokojnie przeć do mety. Choć biegam od 17 lat, to na Festiwalu jestem pierwszy raz. Myślę, że nie ostatni – mówił na mecie Maciej Górzyński z fundacji Woodrun w Piasecznie – lider w kategorii M50 (03:14:16.00).

Natomiast na starcie rozmawialiśmy z biegającym małżeństwem: Dorotą i Tomaszem Kubiszami z Wojskowego Klubu Biegacza „Meta” z Lublińca.

Dorota zapisała się na Festiwal już w grudniu 2019 r. zakładała, że w Krynicy poprawi życiówkę na 10 km.

Ten rok jednak okazał się tak nieprzewidywalny, że - przyznaję - zrobiłam wszystko, żeby tej życiówki nie poprawić. Nie martwi mnie to jednak, bo za mną kilka ukończonych maratonów, życiowka w biegu 24 h i osobisty rekord ilości przebiegniętych kilometrów w ciągu miesiąca. Po drodze było kilka wirtualnych biegów, a nawet starty na bieżni. Bieg w Krynicy to dla mnie podsumowanie bardzo owocnego sezonu, bo jeszcze kilka miesięcy temu nic nie zapowiadało udziału w jakimkolwiek biegu. Tegoroczny TAURON Festiwal Biegowy niczym nie przypomina tego pierwszego, w którym brałam udział. Ludzi jest zdecydowanie mniej, spokojniej. Ale emocje i oczekiwania jednak te same, a ludzie równie życzliwi jak wtedy – opowiadała na starcie Dorota Kubisz, która sama trenowała, jednocześnie przygotowując męża do Festiwalu Biegowego. W ramach przygotowań zaliczył on GSB, bieg 24h w Pabianicach oraz Maraton Warszawski.

Nastrój mam bojowy, przyjechałem tu walczyć o życiówkę. Moja dotychczasowa również pochodzi z Krynicy. Ma już co prawda kilka lat bo zrobiłem ją na pierwszym Festiwalu Biegowym. Jednak przygotowania jakie poczyniłem w tym roku dają mi nadzieję, że po 10 latach wyjadę z Krynicy z nowym rekordem życiowym ma 10 km. Wytrzymałość chyba będzie, czy to wystarczy? Okaże się na mecie – deklarował Tomasz Kubisz.

Na metę Dorota przybiegła z czasem 04:12:50. Dało jej to 8 miejsce wśród kobiet i 5 w kategorii K40. Natomiast Tomasz (03:50:05) uplasował się na 28 pozycji wśród mężczyzn i na 12 w kategorii M40.

PPL Koral– która dała imię krynickiemu maratonowi - to firma rodzinna z polskim kapitałem, największy producent lodów w Polsce. Z nieukrywaną dumą wspiera inicjatywy, które mają na celu spopularyzowanie idei zdrowego trybu życia, tak jak w przypadku Festiwalu Biegowego, który z powodzeniem udaje się wspierać od początków jego istnienia czyli od 11 lat. Z tego tytułu firma Koral - wieloletni sponsor głównej nagrody – w tym roku również fundator nowego samochodu, którym odjedzie szczęśliwy zwycięzca konkursu.

 

    

 

Iron Run - biegowa etapówka czy ultramaraton na raty

$
0
0

Tegoroczna edycja Festiwalu Biegów, jaki i również Iron Run była na swój sposób wyjątkowa. Świadczyła o tym zarówno frekwencja, jak i wszelkie restrykcje towarzyszące imprezie biegowej. Niemniej jednak śmiałków nie zabrakło by zmierzyć się z etapówką biegową, która jak co roku rozgrywa się na terenie Krynicy oraz niezwykłej otaczającej ją górskiej scenerii.

Dla mnie wszystkie dotychczasowe starty w Krynicy od 2012 roku były pewnym ukoronowaniem, wręcz crème de la crème sezonów biegowych. W tym roku zgoła inaczej – mój debiut w formule Iron Run był zarazem solą, chlebem i wodą całego sezonu pandemicznych jednostek treningowych. Cały sezon był inny, praktycznie bez startów w zawodach, a więc bez najmocniejszych akcentów wysiłkowych. Etapówka Iron Run składająca się z cyklu 9 biegów od 1 do 64 kilometrów (łącznie niemal 142 km) – zarówno tych szybkich ulicznych, jak i wymagających górskich tras, stawia zawsze wysokie wymagania formalne. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze „kaganiec” czasowy, który zawiera każda konkurencja. Zmęczenie poprzedniego biegu może odbić się czkawką na następnej konkurencji, jeśli w międzyczasie nie poddało się odpowiedniej regeneracji. I właśnie w tym miejscu zapewne każdy uczestnik Iron Run mógłby zadać sobie pytanie na temat optymalnego wykorzystania czasu na odpoczynek między kolejnymi konkurencjami. Czy godzina czasu między biegami to czas jedynie na uzupełnienie utraconych kalorii oraz nawodnienie ? A może nawet i coś więcej np. odrobinę snu.

Pomimo wielu teorii na temat ultramaratońskich sposobów na regenerację, dopiero w praktyce biegacz poznaje najlepiej własny organizm. Kiedy adrenalina i echo endorfin nie pozwalają choćby na chwilę drzemki, podświadomie planuje się już taktykę kolejnego startu. Po kilku biegach walka myśli skłania się coraz bardziej ku znalezieniu właściwej ekonomiki zorganizowania wysiłku. Priorytetem stają się oszczędności pokładów energii tak, by pomogły przetrwać w kolejnych biegach lub osiągnąć pożądane wyniki. Kalkulacja dokonywana jest zwykle przez pryzmat startu w Biegu 7 Dolin, gdzie w zdecydowanej mierze rozgrywa się Iron Run… Stąd też może zrodzić się pytanie – czy to biegowa etapówka czy może ultramaraton na raty? Każdy postrzega tę konkurencję przez pryzmat własnych predyspozycji, dotychczasowego doświadczenia oraz przygotowania. Jedno jest pewne – przerwy między biegami mogą dać poczucie iluzorycznego odpoczynku. Organizm zderza się z pewnym złudzeniem wejścia w strefę komfortu, by po błogiej chwili ją opuścić. To jak w przypadku silnika przełączanie z trybu biegu jałowego na wysokie, czasem najwyższe obroty. Stąd też w dyscyplinie Iron Run dużą wagę zdają się mieć nie tylko przygotowanie na różnych dystansach oraz przewyższeniach. To przede wszystkim przygotowanie mentalne i taktyka żywieniowa w pewnym momencie determinują dalszy przebieg rywalizacji.

Dla mnie Iron Run to świetna okazja by sprawdzić siebie w tym jakże nietypowymi sezonie oraz posmakować startu w formule, która dotychczas ukryta była za kurtyną klasycznych konkurencji. Choć moje życie mocno uodporniło mnie na brak snu czy oswoiło z funkcjonowaniem w warunkach wysokiego poziomu stresu, to jednak Iron Run wielokrotnie mnie zaskoczył zupełnie innymi doświadczeniami jakie wyniosłem z dotychczasowych startów na dystansie ultra i życia codziennego.

 

VI Gorlicki Bieg Górski już 15 listopada

$
0
0

Już po raz szósty Klub Kolarski Grupetto Gorlice organizuje Gorlicki Bieg Górski. Odbędzie się on w tym roku 15 listopada. Zapisy do tego prestiżowego biegu trwają już od sierpnia.

- Bardzo szybko na liście startowej pojawiło się 100 osób, a potem następne 200. Mamy już zapisanych ponad 360 osób. Opłaconych zawodników jest prawie 200, ale cały czas ta liczba jest zmienna. Mamy limit uczestników dla 400 osób. Cały czas obserwujemy sytuację epidemiologiczną i jeżeli nic się nie zmieni, to bieg odbędzie się zgodnie z planem i obowiązującymi przepisami. Start i meta zawodów zlokalizowane będą w Ośrodku Wczasów Rodzinnych „Zacisze” w Wysowej – Zdroju. Wiadomo, że w przypadku zmiany sytuacji bieg może zostać odwołany, wówczas wrócimy wpisowe – informuje Sebastian Chłanda, organizator imprezy.

Program biegu:

godz. 7:45 – 09:45 – biuro zawodów (jedynie odbiór pakietów, zapisy i płatność do 12 listopada)
godz. 10:30 – start
godz. 14:00 – dekoracja
godz. 15:00 – zamknięcie strefy mety

Zawodnicy będą mieć do pokonania malowniczą trasę o długości 24,5 km z przewyższeniami do 1000 metrów. Będzie prowadzona klasyfikacja generalna kobiet i mężczyzn, organizatorzy przewidują także upominki dla najlepszej zawodniczki i zawodnika „Ziemi Gorlickiej”

Regulamin i zapisy: http://bieggorski.pl

Marek Podraza, Ambasador Festiwalu Biegowego


Dobre śniadanie dla biegacza: jajecznica!

$
0
0

Niektórym może się to wydać zbyt banalne, ale jeśli chodzi o śniadanie biegacza, jednym z najbardziej wartościowych posiłków jest zwyczajna jajecznica.

Jajka to idealne źródło białka, ale nie tylko. Również aminokwasów, w tym egzogennych, czyli tych niezbędnych substancji, których nasz organizm sam nie wytwarza. Dwa jajka mogą pokryć w jednej trzeciej dzienne zapotrzebowanie organizmu na te aminokwasy. Do tego dochodzą liczne makro- i mikroelementy - zestaw witamin E, A, D, kwas pantotenowy, który wchodzi w skład witaminy B5, oraz kilka witamin z grupy B. Są również źródłem wapnia, żelaza, magnezu i fosforu.

Jajecznica ma dużą wartość energetyczną. 100 gramów usmażonej z dwóch jaj na maśle ma 216 kcal, 12,7 gramów białka, 18 gramów tłuszczu i pewną ilość węglowodanów. Ma również duży potencjał, jeżeli chodzi o dodatki. Ilość białka jest średnia, bowiem zarówno żółtko jak i białko mają go w różnych proporcjach. W 100 gramach jajka znajdują się odpowiednio:

  • w białku: 10,8 g białka, 0 g tłuszczu, 0,8 g węglowodanów i 48 kalorii;
  • w żółtku: 16,4 g białka, 31,8 g tłuszczu, 0,7 g węglowodanów i aż 354 kalorie.

Jajecznicę można również przygotować z kiełbasą, szynką, łososiem, czy zieleniną - brokułami czy szczypiorkiem, czerpiąc z nich dodatkowe walory.

 

Dostarczanie wartościowych białek przekłada się na zrównoważony wzrost i rozwój człowieka oraz, co jest szczególnie ważne dla sportowców, regenerację uszkodzonych tkanek mięśniowych. Jajecznica to bardzo dobrze przyswajalne poranne źródło energii, ale żeby się nie znudziła, można przyjmować jajka także pod inną postacią. W wersji ekstremalnej można wziąć przykład z Sylvestra Stallone'a w filmie „Rocky”:

Przepisów nie ma co podawać. Z pewnością każdy ma swój ulubiony sposób przyrządzania jajecznicy. Jeśli rozmieszamy jajka z kilkoma kroplami mleka, będzie ona bardziej puszysta…


Zdjęcie wykonała: Karolina Grabowska

ŁZ


The project is co-financed by the Governments of Czechia,  Hungary, Poland and Slovakia through Visegrad Grants from International Visegrad Fund. The mission of the fund is to advance  ideas for sustainable regional cooperation in Central Europe.

Projekt współfinansowany przez rządy Czech, Węgier, Polski i Słowacji poprzez Granty Wyszehradzkie Międzynarodowego Funduszu Wyszehradzkiego. Misją funduszu jest promowanie pomysłów na trwałą współpracę regionalną w Europie Środkowej.


Partnerem kampanii został Program Współpracy Transgranicznej Interreg V-A Polska – Słowacja 2014-2020, finansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Interreg PL-SK wspiera przedsięwzięcia koncentrujące się wokół trzech tematów: dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze, transport oraz edukacja. Budżet Programu wynosi 210 mln euro, w tym środki unijne - 178,6 mln euro.

9 pysznych pomysłów na owsiankę

$
0
0

Źródło: pexels-daria-shevtsova


Owsianka to idealne śniadanie biegaczy - zdrowe, sycące, dające energię, dostarczające mnóstwo składników odżywczych, proste do przygotowania. Oczywiście istnieje wiele wariantów przygotowania tego posiłku. Po pierwsze różne są rodzaje płatków. Możemy wybrać płatki owsiane, żytnie, orkiszowe czy jęczmienne (warto co jakiś czas zmieniać rodzaj płatków, tak by dostarczać swojemu organizmowi różnorodnych składników odżywczych). Można ją przyrządzać na słodko albo słono, na ciepło lub na zimno. W zależności od pory roku i tego, na co mamy ochotę. Owsianka to niekończące się możliwości eksperymentowania z dodatkami.

Bogactwo witamin i składników mineralnych

Płatki owsiane to bogactwo witamin i minerałów. Ziarno owsa jest bogate w białko, a w połączeniu z produktami mlecznymi dostarcza organizmowi wszystkich niezbędnych aminokwasów, witaminy B6, magnezu, żelaza i witamin. Owies to również cenne nienasycone kwasy tłuszczowe.

Płatki jęczmienne natomiast zawierają najwięcej betaglukanów, które pomagają w zapobieganiu zaparciom, działają przecwiwwirusowo, a więc podnoszą naszą odporność. Płatki jęczmienne zawierają witaminy z grupy B, żelazo, magnez, wapń, cynk, potas, fosfor, miedź, chrom.

Płatki gryczane to z kolei bogactwo aminokwasów dobrze wpływających na pracę mózgu. Zawierają także mnóstwo składników mineralnych i witamin: żelazo, wapń, siarkę, kobalt, nikiel, miedź, cynk, bor, jod, witaminy E oraz B1 i B2.

Płatki żytnie polecane są w diecie odchudzającej, gdyż sycą bardziej niż płatki z pszenicy. Regulują przemianę materii. Jeżeli nie tolerujesz glutenu, możesz wybrać płatki jaglane, które są źródłem witamin z grupy B. Zawierają też kwas krzemowy dobrze wpływający na naszą urodę (wygładza cerę, wzmacnia włosy i paznokcie).

Zalej, zaczekaj i zajadaj

Dobrą metodą na przygotowanie płatków zbożowych jest zalanie ich wrzątkiem i odstawienie na jakiś czas. Już wieczorem można sobie przygotować w ten sposób płatki na śniadanie. Płatki nasiąkną wodą, potem wystarczy zalać je odpowiednią (taką, by uzyskać konsystencję, która nam odpowiada) ilością mleka zwykłego czy sojowego, jogurtu naturalnego czy wody, dodać ulubione składniki i zdrowe śniadanie gotowe! Do owsianki zawsze warto dodać szczyptę soli, która podkreśli smak. Można też posypać siemieniem lnianym, które wpływa osłaniająco i regenerujaco na błonę przewodu pokarmowego, a do tego reguluje pracę hormonów.

Oto 9 propozycji przygotowania owsianki. Z uwagi na trwającą porę roku, polecamy rozgrzewające owsianki na ciepło.

  1. Z bananami i miodem. To wersja prosta, ale naprawdę dobra. Namoczone wcześniej 2 łyżki płatków owsianych zalej w rondelku porcją mleka, dodaj pokrojonego w plasterki banana i podgrzej. Przełóż do miseczki, dodaj łyżeczkę miodu i wymieszaj.

  2. Owsianka orzechowa. Namoczone we wrzątku płatki zalewamy mlekiem i podgrzewamy na małym ogniu, dodając łyżkę miodu. Po zdjęciu z ognia dodaj 1-2 łyżkę masła orzechowego i garść posiekanych orzechów włoskich. Tak przygotowana owsianka jest przyjemnie kleista dzięki masłu orzechowemu i ma wspaniały orzechowy posmak.

  3. Jeśli jesień, to obowiązkowa jest owsianka ze śliwkami. Płatki zalewamy wrzątkiem. Gdy wchłoną wodę, zalewamy mlekiem i podgrzewamy aż zgęstnieją. W tym czasie dodajemy łyżkę miodu i szczyptę soli. Po zdjęciu ognia wsypujemy garść posiekanych orzechów włoskich i kilka pokrojonych śliwek węgierek. Następnie mieszamy i posypujemy płatkami migdałowymi. Jeśli skończy się sezon na świeże śliwki, możemy je zastąpić owocami suszonymi.

  4. Jabłkowa z rodzynkami i cynamonem. Do miski płatków dodajemy jabłko pokrojone w kostkę i 2 łyżeczki rodzynek. Mieszamy i posypujemy szczyptą cynamonu.

  5. Z prażonym słonecznikiem i dynią. Miskę płatków wymieszaj z łyżką konfitur lub masła orzechowego i posyp uprażonymi na suchej patelni ziarnami słonecznika i dyni.

  6. Domowe musli doktora Bircher-Bennera (przepis z bloga Kwestia Smaku): 100 g płatków zbożowych (owsianych, pszennych lub żytnich - można dać pół na pół lub użyć dowolnej proporcji płatków), 170 g (170 ml) soku jabłkowego (np. z kartonu, tzw. 100%, bez dodatku cukru), 1/2 jabłka (ze skórką), 1/2 małej gruszki (ze skórką), 1/2 obranego banana, sok z 1/2 cytryny, 60 g - 70 g jogurtu naturalnego. Przygotowanie: Wieczorem dnia poprzedzającego śniadanie, wsypać płatki do miski i wymieszać z sokiem jabłkowym, odstawić w chłodniejsze miejsce (np. na parapet okna). Następnego dnia rano dodać do płatków starte jabłko i gruszkę oraz banana. Wymieszać z sokiem z cytryny oraz z jogurtem naturalnym.

  7. Z żurawiną i bananem. Zaczynamy standardowo od zalania wybranych płatków wrzątkiem, gdy napęcznieją, zalewamy mlekiem, dodajemy pokrojonego w plasterki banana i łyżkę suszonej żurawiny. Można dosłodzić miodem, chociaż zwykle dzięki bananowi potrawa jest już wystarczająco słodka.

  8. Migdałowa z mango (zmodyfikowany przepis z bloga posmakzdrowia.blogspot.com). Składniki (na 2 porcje): 1/2 szklanki płatków owsianych (górskich lub orkiszowych), 2/3 szklanki chudego mleka, 1/2 szklanki jogurtu greckiego, 1 łyżka zmielonego siemiena lnianego, 1 łyżeczka miodu, 1/2 szklanki mango pokrojonego w kostkę (mniej więcej 1 małe mango), 1 łyżka posiekanych migdałów i kilka całych. Do słoika (500-600 ml) wsypujemy płatki, mleko, siemię, migdały, jogurt grecki, miód. Mieszamy dokładnie. Dodajemy pozostałe mango i mieszamy delikatnie. Zakręcamy słoik i wstawiamy do lodówki na całą noc.

  9. Owsianka z solonym karmelem (przepis z bloga Modern Taste) Składniki (na 1 porcję): 5 łyżek płatków owsianych, 200 ml mleka, 1 łyżka solonego karmelu (lub 1 łyżka karmelu i duża szczypta soli), 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego, kilka posiekanych orzechów włoskich. Do rondelka wlewamy mleko i wsypujemy płatki. Gotujemy na wolnym ogniu przez około 5 minut. Można gotować dłużej, jeśli chcemy, żeby płatki bardziej się rozpadły. Zdejmujemy z ognia i dodajemy łyżkę solonego karmelu i ekstrakt waniliowy. Mieszamy, przekładamy do miseczki a wierzch posypujemy orzechami.

To oczywiście tylko propozycje podania śniadania mistrzów, jak nazywana jest owsianka. Kombinacji łączenia płatków i najróżniejszych dodatków jest niezliczona ilość. Zachęcamy do eksperymentowania.

US


The project is co-financed by the Governments of Czechia,  Hungary, Poland and Slovakia through Visegrad Grants from International Visegrad Fund. The mission of the fund is to advance  ideas for sustainable regional cooperation in Central Europe.

Projekt współfinansowany przez rządy Czech, Węgier, Polski i Słowacji poprzez Granty Wyszehradzkie Międzynarodowego Funduszu Wyszehradzkiego. Misją funduszu jest promowanie pomysłów na trwałą współpracę regionalną w Europie Środkowej.


Partnerem kampanii został Program Współpracy Transgranicznej Interreg V-A Polska – Słowacja 2014-2020, finansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Interreg PL-SK wspiera przedsięwzięcia koncentrujące się wokół trzech tematów: dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze, transport oraz edukacja. Budżet Programu wynosi 210 mln euro, w tym środki unijne - 178,6 mln euro.

Bieg Barbórkowy - MOSiR Rybnik zaprasza

$
0
0

Dla wszystkich, którzy pragną się sprawdzić na dystansie 10 km i chcą wziąć udział w biegu indywidualnie, bez kontaktu z innymi uczestnikami - stworzyliśmy specjalną, wirtualną edycję.
W dniach od 7 do 14 grudnia odbędzie się INDYWIDUALNY "WIRTUALNY" BIEG BARBÓRKOWY, którego zasady pozwalają na sportową rywalizację o dowolnej porze, na tej samej trasie, na której odbywał się będzie XVI Bieg Barbórkowy.

Link do zapisów: https://zapisy.domtel-sport.pl/wirtualny-bieg-barborkowy-v5308?fbclid=IwAR1tfNz9Cv44kftZlO_XzncOfyLdXcLSDQDD6rRJ9ZBPVOJORJ0pGTA0Kho

Regulamin: https://dostartu.pl/statute_files/5308_pl.pdf

Na 25–lecie ULKS Lipinki pobiegli na Cieklinkę

$
0
0

Uczniowski Ludowy Klub Sportowy Lipinki kilka dni temu obchodził jubileusz 25-lecia działalności. Ze względu na pandemię obchody były skromne, ale  na sportowo. Zawodnicy, działacze i sympatycy klubu wzięli udział w treningu biegowym na wzgórze Cieklinka. Wszyscy, którzy uczestniczyli w tym symbolicznym wydarzeniu, po pokonaniu ponad 16 kilometrów w dość trudnych warunkach otrzymali pamiątkowe medale nawiązujące do 25 – lecia klubu. Start treningu nastąpił spod krzyża upamiętniającego koronację Matki Bożej Lipińskiej. Lekkoatletyka w Lipinkach zaczęła się od jednego człowieka Kazimierza Świerzowskiego, który w 1987 roku został przyjęty do Szkoły Podstawowej. Jako nauczyciel wychowania fizycznego od razu zauważył u swoich uczniów zainteresowanie sportem.

- W 1995 roku założył klub ULKS Lipinki, gdzie młodzież szkolna mogła rozwijać swoje umiejętności. Od 1999 roku zaczął pracę w gimnazjum i kontynuował pracę w klubie. Ciężka praca z uczniami przyniosła oczekiwane efekty. Zawodnicy brali udział w mistrzostwach powiatu i województwa, skąd przywozili mnóstwo medali. Najlepsi reprezentowali klub na zawodach ogólnopolskich, gdzie zdobywali liczne sukcesy – informuje Tomasz Świerzowski, trener klubu.

20 października 2004 roku zmarł trener Kazimierz Świerzowski. Jednak duch sportu nie zniknął w Lipinkach. Jego wielkie dzieło kontynuuje dalej Tomasz Świerzowski oraz Anna Wojna.
Przez 25 lat klub zorganizował wiele ważnych imprez sportowych. Wśród nich warto wymienić choćby Bieg Uliczny im. Kazimierza Świerzowskiego, który w tym roku miał się odbyć po raz czternasty. Nie odbył się z wiadomych względów.

- Już w 1999 roku pierwszy medal Mistrzostw Polski Młodzików od razu złoty zdobyła Jolanta Wójcik – późniejsza reprezentantka Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie w 2008 roku w sztafecie 4 x 400 m. Od 2000 roku medale zaczęli zdobywać Grzegorz Pawłowski i Dominik Bochenek obaj w biegach płotkarskich. Obaj trafili też do kadry narodowej juniorów. Od 2004 roku w barwach ULKS Lipinki rozpoczęła starty Anna Wojna — reprezentantka Polski na Mistrzostwach Europy w Biegach Przełajowych, wielokrotna medalistka Mistrzostw Polski w biegach na 5000 m 3 km z przeszkodami, 10000 m i biegach przełajowych. Obecnie jest trenerką w klubie, pełni funkcje sekretarza i organizuje wiele zawodów – opowiada o sukcesach klubu Tomasz Świerzowski.

W 2007 roku do klubu trafił Szymon Kulka. Zdobył kilkanaście medali Mistrzostw Polski, złoty medal Mistrzostw Europy Juniorów w Biegach Przełajowych w 2012 roku w Budapeszcie i brązowy medal Mistrzostw Europy Juniorów w Lekkiej Atletyce w Talinie na 10000 m w 2011 roku. Obecnie jest zawodnikiem  WKS Grunwald Poznań.

- Kolejny nasz reprezentant Polski to Kamil Frączek – uczestnik Mistrzostw Europy Juniorów w biegu na 110 m ppł, medalista mistrzostw Polski. Od 2015 roku zawodnik Zawiszy Bydgoszcz – dodaje Tomasz Świerzowski.

W klubie trenują zawodnicy nie tylko z Lipinek, ale również z okolicznych miejscowości. Obecnie szkoleniem lekkoatletów zajmuje się Anna Wojna i Tomasz Świerzowski, który w latach 2012-2014 był trenerem kadry Polski Juniorów. Prezesami klubu byli Bożena Bubniak-Sroka od 1995 do 2014 i od 2014 do chwili obecnej Bartosz Świątkowski.

- Miałem okazję pobiec w tym jubileuszowym treningu. Było to bardzo sympatyczne spotkanie biegowe połączone z podziwianiem urokliwego jesiennego krajobrazu zwłaszcza na podbiegu w zalesionym terenie na samą Cieklinkę. Nie ukrywam, że po raz pierwszy miałem okazję być na tym wzgórzu. Jej masyw leży na granicy województwa małopolskiego i podkarpackiego. Sam szczyt Cieklinki ma wysokość 512,8 m.n.p.m i położony jest w Pogórzu Jasielskim. Na szczycie Cieklinki, na betonowym postumencie stoi drewniany krzyż mierzący około 7 m wysokości, który został postawiony w 2000 roku. Na Cieklinkę prowadzi też droga krzyżowa. Ostatnia stacja znajduje się tuż obok krzyża - relacjonuje Marek Podraza, Ambasador Festiwalu Biegowego.  

 

-- Gazeta Krakowska/Oddział Gorlice

Startuje Golden Trail Championship! Bartłomiej Przedwojewski wśród faworytów.

$
0
0

Startuje Golden Trail Championship! Bartłomiej Przedwojewski wśród faworytów.

Godziny dzielą nas od startu najbardziej prestiżowej imprezy w biegach górskich w 2020 roku. Odbywający się na Azorach Golden Trail Championship wystartuje już w środę wczesnym popołudniem kiedy to zawodnicy wezmą udział w prologu, który zadecyduje o rozstawieniu podczas czwartkowego startu I etapu. Impreza, której głównym sponsorem jest marka Salomon pracowała od wielu miesięcy ramię w ramię z ekipą Azores Trail Run, tak aby doprowadzić do finalizacji imprezy. Zastosowano wszystkie rygorystyczne środki sanitarne, wdrożono specjalne procedury podczas zawodów, zakwaterowania, spożywania posiłków czy nawet spędzania wolnego czasu. Zawodnicy przybywający na wyspy muszą między innymi poddać się testom na Covid-19 jeszcze w swoim kraju, a następnie powtórzyć testy już na miejscu.  Najlepszych biegaczy świata czeka 4 dni zmagań, na łącznym dystansie 113 km/+6100 metrów. Wśród biegaczy elity na starcie pojawi się trójka naszych rodaków. Jednym z faworytów imprezy jest Bartłomiej Przedwojewski, zawodnik Salomon Suunto Poland Team.

Kwalifikacje do zawodów

Przypomnijmy, że Golden Trail Championship to zawody stworzone przed trzema laty przez markę Salomon znane pod nazwą Golden Trail World Series.  To najbardziej prestiżowy cykl zawodów w biegach górskich na świecie w którym rywalizują najlepsi biegacze. Pomysł marki Salomon został na tyle pozytywnie odebrany przez środowisko jak i samych biegaczy, że w drugiej edycji imprezy zaczęły powstawać edycje narodowe ligi (Golden Trail National Series), których zwycięzcy automatycznie kwalifikowali się do startu w elicie w kolejnym roku. Finały zawodów odbywały się między innymi w RPA czy Himalajach.

Rok 2020 miał być kolejnym spektakularnym rozwojem cyklu. Pojawiły się nowe biegi, edycje narodowe miały zostać zorganizowane w kolejnych krajach, w końcu za sprawą Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich do rywalizacji dołączyła Polska. Finał planowany był w Argentynie.

Niestety  Covid-19 wywrócił formułę do góry nogami. Sytuacja związana z pandemią właściwie zawiesiła organizację zawodów na całym świecie do połowy lipca. Mimo to marka Salomon z wielką determinacją starała się znaleźć bezpieczną formułę cyklu i dostosować się do nowej sytuacji, tak aby można przeprowadzić zawody choćby w okrojonej formule. W krajach gdzie było to możliwe zawody odbywały się normalnie, a zwycięzcy otrzymywali tak zwane „złote bilety” uprawniające do startu w finale. W krajach gdzie nie dało się zorganizować rywalizacji w zawodach, stworzono specjalne trasy na Stravie, gdzie przez kilka tygodni biegacze mogli rywalizować o jak najlepsze czasy i tym samym „złote karnety”. Zwycięzcy również otrzymywali zaproszenie na finał, które oznaczało nic innego jak pokrycie wszelkich kosztów związanych z pobytem i startem na Azorach. Jednocześnie Wielki Finał edycji pierwotnie planowany w Argentynie został zamieniony na formułę 4-etapowego Golden Trail Championship na Azorach, którego start już w środę (prolog).

Ostatecznie ze 110 zdobywców „Złotych Biletów” i „Złotych Karnetów”, przyjazd na Azory potwierdziło prawie 80 zawodników, a także 160 biegaczy amatorów lub biegaczy z elity, którzy z różnych przyczyn nie brali udziału w zawodach kwalifikujących, a na Azorach pojawili się na własny koszt.

 

TERMIN, DYSTANS

Golden Trail Champioship odbędą się na Archipelagu Azorów (na wyspach Faial i Pico’s) od 28 października do 1 listopada 2020 r. Przypominamy, że w ciągu 4 dni rywalizacji biegacze pokonają dystans 113 km i 6100 metrów w górę. Poza klasyfikacją generalną będą prowadzone klasyfikacje: Uphill Leader, Downhill Leader, Sprint Leader. Po każdym dziennym etapie liderzy poszczególnych sekcji otrzymają specjalny kolorowy numer startowy: General Leader - żółty numer, Uphill Leader - czerwony numer, Downhill Leader - niebieski numer, Sprint Leader - zielony numer

NAGRODY

Łączna  pula nagród to 100 000 euro!

Ogólny ranking:

 - miejsce I: 6500 EUR

 - miejsca II-V: 5000 EUR

- miejsca VI-X: 2500 EUR

 -  GTC Climber Champions:  1000 EUR

 - GTC Downhiller Champions: 1000 EUR

-  GTC Sprinter Champions: 1000 EUR

Nagrody będą również przyznawane codziennie po każdym etapie:

 - zwycięzca etapu 500 EUR

 - najlepszy „wspinacz” na etapie: 500 EUR

 - najlepszy „zbiegający” na odcinku: 500 EUR

 - najlepszy „sprinter” na etapie: 500 EUR

 

ETAPY I TRASY (na podstawie mapy i GPS)

Aby zdefiniować „fale” i kolejność startu biegaczy na początku I etapu, dzień wcześniej odbędzie się prolog na dystansie 3,5 km, gdzie biegacze będą startować indywidualnie (zasada podobna jak w kolarstwie podczas jazdy indywidualnej na czas). Udział w prologu nie jest obowiązkowy, ale jest zalecany, jeśli zawodnicy chcą dostać się do pierwszej fali. Średnia długość etapów wyścigu to 28 km.

Prolog – 3,5 km +116/-109

28 października - 13.30

Linia startowa: Fábrica da Baleia

Linia mety: Fábrica da Baleia

https://ridewithgps.com/routes/33983779

I etap 27,9 km/+1170

29 października – 09:00

Linia startu: Porto do Salão

Linia mety: wulkan Capelinhos

Limit czasu: 8 godzin

https://ridewithgps.com/routes/33917203

II etap – 24,5 km +1159/-1137

30 października – 09:00

Linia startowa: Varadouro

Linia mety: Porto dos Cedros

Limit czasu: 8 godzin

https://ridewithgps.com/routes/34338641

III etap – 30,8 km +2426/-1194

31 października - 08:30

Linia startowa: Madalena do Pico

Linia mety: Mountain House

Limit czasu: 8 godzin

https://ridewithgps.com/routes/33981606

IV etap 29,8km  +1345/ -1381

1 listopada – 09:00

Linia startowa: Wulkan Capelinhos

Linia mety: Ribeirinho

Limit czasu: 08:00

https://ridewithgps.com/routes/33993142

Przed startem wyścigu zmierzone zostaną temperatury ciała wszystkich biegaczy. Każdy, kto ma gorączkę powyżej 38 stopni zostanie skierowany do zespołu medycznego i nie będzie mógł uczestniczyć w wyścigu.

POGODA

Październik i listopad to na Azorach czas jesieni. Pogoda jest nieco nieprzewidywalna i może się szybko zmieniać. Czasami dni zaczynają się od przyjemnego, słonecznego ranka i przedpołudnia, a kończą się wietrznie i deszczowo. Średnie temperatury wahają się w granicach 13–18 stopni Celsjusza. Oczywiście na  większych wysokościach temperatury mogą być znacznie niższe, a nawet spaść poniżej 0.

FAWORYCI, SZANSE POLAKÓW

Poniżej prezentujemy listę biegaczek i biegaczy, którzy powinni odegrać w zawodach najważniejsze role. Faworytki prezentują się następująco: Maude Mathys (Salomon), Ruth Croft (Scott), Elisa Desco, Holly Page, Gisela Carrion, Fanny Borgstrom (Salomon), Anais Sabrié (Matryx), Oihana Kortazar (Salomon), Eli-Anne Dvergsdal (Salomon), Rachel Drake (WTP Nike), Marcela Vasinova (Dynafit), Tove Alexandersson, Blandine L'Hirondel. Głównymi nieobecnymi są: Judith Wyder, która niedawno urodziła dziecko, Amandine Ferrato, która zamierza kończyć karierę, Silvia Rampazzo i Yngvild Kaspersen z powodów osobistych.

Panowie:

David Magnini (Salomon), Stian Angermund (Salomon), Francesco Puppi (WTP Nike), Jan Margarit (Salomon), Oriol Cardona (Dynafit), Rémi Bonnet (Salomon), Max King, Nicolas Martin (Hoka One One), Ludovic Pommeret (Hoka One One), Juan Carlos Carera (Buff), Pascal Egli (Dynafit), Frédéric Tranchant, Jim Walmsley (Hoka One One), Bartłomiej Przedwojewski (Salomon)

Nieobecni: Marc Lauenstein, który nie może sobie pozwolić na żadne ryzyko ze względu na zawód, który wykonuje, Nadir Maguet, Alexis Sevennec, Sage Canaday, David Sinclair.

Nie będzie również największej gwiazdy biegów górskich Kiliana Jorneta, który przygotowywał się do swojego najnowszego biegowego projektu. Niestety ostatnie informacje mówią, że z powodu kontuzji Kilian zamierza raczej zakończyć sezon.

Jeśli chodzi o Polaków to oczywiście największe nadzieje wiążemy z występem Bartłomieja Przedwojewskiego, który z przygodami, ale szczęśliwie dotarł już na Azory z końcem ubiegłego tygodnia. Bartka w tym roku na zawodach widzieliśmy tylko w Polsce, ale wszędzie tam gdzie biegał pokazywał świetną dyspozycję. Z pewnością jego praca w czasach pandemii w służbach ratowniczych (Bartek jest zawodowym strażakiem) była szalenie trudna do pogodzenia z treningiem, ale znając waleczność I determinację biegacza Salomona, możemy być pewni, że da z siebie wszystko. Bartek słynie z tego, że “nie bierze jeńców”, nie kalkuluje  i jeśli tylko na jego drodze nie staną kłopoty zdrowotne, powinno być dobrze.

Na Azorach są już również Mirosława Witowska i Marcin Rzeszótko. Niestety o wielkim pechu może mówić Martyna Kantor, która na ostatniej prostej przygotowań doznała kontuzji pleców.

Serdecznie zapraszamy do kibicowania oraz  śledzenia relacji na facebooku na salomonrunning.pl

https://www.facebook.com/salomonrunningpl

Tekst: salomonrunning.pl

Foto: Jordi Saragossa, Jacek Deneka

 

Na Facebooku, Instagramie, Twitterze i innych mediach społecznościowych w miarę możliwości prosimy  o umieszczenie poniższyh rozszerzeń

@GoldenTrailSeries | @AzoresTrailRun | @ VisitAzores.travel | #GoldenTrailChampionship

 

-- mat. prasowy

Miód na serce biegacza

$
0
0

Dieta biegacza powinna opierać się o węglowodany. To wiedzą prawie wszyscy amatorzy joggingu. Produktem, którego skład w prawie 80%  stanowią cukry jest miód.

Jest to głównie glukoza i fruktoza oraz w mniejszej ilości sacharoza. Glukoza i sacharoza należą do cukrów prostych, które bardzo szybko działają, dlatego też mogą być wykorzystywane w celu szybkiego uzupełnienia zasobów energetycznych organizmu. Wielu biegaczy, nie zdaje sobie do końca sprawy z faktu, iż już podczas zwykłego rozbiegania na poziomie 70-75% HRmax (tętna maksymalnego), węglowodany mogą dostarczać ponad 50% energii wykorzystywanej przez organizm. Im nasz poziom wytrenowania jest słabszy, tym w większym stopniu wykorzystujemy węglowodany. Należy więc mieć świadomość, iż węglowodany należy uzupełniać nie tylko po mocnych treningach, ale również po treningach o niższej intensywności. Wiele osób traktuje łagodne wybiegania jako trening wyłącznie spalający tkankę tłuszczową zapominając, że drugim źródłem energii podczas takiego wysiłku są węglowodany.

Wracając do miodu jak pokazują badania z ostatnich lat wykazuje on również pewne działanie antybakteryjne. Może być więc wykorzystany w celu obniżenia ryzyka przeziębień po zakończonym wysiłku fizycznym. Po każdym wysiłku, jesteśmy mniej lub bardziej narażeni na świat patogennych mikroorganizmów (zarazków), a podanie miodu obniża takie ryzyko. Spożycie miodu nie tylko dostarcza węglowodanów, ale również dodatkowo substancji przeciwbakteryjnych, dlatego też spożycie miodu, zwłaszcza po jesienno-zimowych treningach, może być dobrym rozwiązaniem stymulującym w naturalny sposób naszą odporność.

Miód zawiera witaminy, mikroelementy, kwasy organiczne oraz enzymy i inne składniki. W przeciwieństwie do cukru jest produktem leczniczym. Miód jest słodki i wysokokaloryczny, ale od razu przeobraża się w energię. Miód charakteryzuje się wysoką aktywnością antybiotyczną. Hamuje bądź niszczy rozwój bakterii, grzybów, wirusów, pierwotniaków, paciorkowców. Aktywność antybiotyczna miodu wzrasta kilkadziesiąt razy, jeżeli go rozcieńczymy z wodą. Miód poprawia odżywianie tkanek, oczyszcza rany i przyspiesza się ich gojenie oraz gojenie oparzeń i odmrożeń. Miód działa przeciwzapalnie, regenerująco oraz przeciwbólowo.

Dzięki dużej zawartości glukozy i fruktozy, mikroelementów i enzymów ma korzystny wpływ w schorzeniach układu krążenia. Glukoza dostarcza sercu niezbędną energię. Fruktoza jest magazynowana w wątrobie, stanowi rezerwę energetyczną organizmu. Miód reguluje czynności trawienne żołądka, poprawia przemianę materii, łagodzi skutki stresów. Reguluje również pracę serca, obniża ciśnienie krwi, polepsza krążenie. Działa uspokajająco, zmniejsza napięcie nerwowe, polepsza sen, ogólne samopoczucie i nastrój.

Podsumowując, spożycie miodu jest jednym ze skutecznych sposobów na uzupełnianie węglowodanów, a dodatkowe działanie antybakteryjne będzie korzystnie działało na organizm biegacza.

Kilka informacji o miodzie:

Ciężar właściwy: 1 litr = 1,38 – 1,45 kg
1 kg zawiera średnio 3300 kcal.
Skład miodu: cukry proste (glukoza, fruktoza), dwucukry (sacharoza), trójcukry (melacytoza), enzymy, kwasy organiczne, minerały (m.in. potas, fosfor, wapń, żelazo, magnez), witaminy z grupy B i C, aminokwasy, barwniki i olejki eteryczne.

 


The project is co-financed by the Governments of Czechia,  Hungary, Poland and Slovakia through Visegrad Grants from International Visegrad Fund. The mission of the fund is to advance  ideas for sustainable regional cooperation in Central Europe.

Projekt współfinansowany przez rządy Czech, Węgier, Polski i Słowacji poprzez Granty Wyszehradzkie Międzynarodowego Funduszu Wyszehradzkiego. Misją funduszu jest promowanie pomysłów na trwałą współpracę regionalną w Europie Środkowej.


Partnerem kampanii został Program Współpracy Transgranicznej Interreg V-A Polska – Słowacja 2014-2020, finansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Interreg PL-SK wspiera przedsięwzięcia koncentrujące się wokół trzech tematów: dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze, transport oraz edukacja. Budżet Programu wynosi 210 mln euro, w tym środki unijne - 178,6 mln euro.

Odpornościowe savoir vivre

$
0
0

Odporność to jeden z najważniejszych parametrów u biegaczy, szczególnie trenujących zimą. Wytrzymałość, wydolność, siła - są ważne, ale jeżeli będziemy mieli osłabiony układ immunologiczny to za daleko nie pobiegniemy. Jak zatem o niego dbać? 

Samo jedzenie czosnku nic nie da. Żeby mieć pewność, że nic nam nie zakłóci programu treningowego, trzeba stosować się do kilku zasad.

Po pierwsze - sen. Bardzo ważny element składowy. Żeby wzmocnić odporność potrzeba około 8-10 godzin nieprzerwanego snu, ale to nie wszystko. Żeby sen był dostatecznie głęboki nie należy przed uśnięciem oglądać telewizji, jeść słodkich przekąsek, być narażonym na ostre światło. Lepiej również popołudniu nie pić kawy.

Po drugie - ćwiczenia. W przypadku biegaczy ten warunek zawsze jest spełniony. Jeżeli nie planujemy na danych dzień żadnego rozbiegania nie należy jednak zapominać o porannej gimnastyce i rozciąganiu.

Po trzecie - dieta. Wzmacnianiu odporności sprzyja dieta bogata w białko, tłuszcze, węglowodany, witaminy, sole mineralne, błonnik i probiotyki. Lepiej ograniczać spożywanie cukru białego, zamiast niego należy stosować miód, stewię, ksylitol, sok klonowy czy syrop z agawy.

Po czwarte - nawodnienie. Przyjmuje się, że na każdy kilogram ciała należy wypić od około 30 ml wody. Niżej podpisany waży około 65 kilogramów co daje konieczność wypicia około 2 litrów wody dziennie, do czego stara się stosować.

Po piąte - higiena. Babcie do znudzenia powtarzały o konieczności częstego mycia rąk i ta zasada nigdy nie traci na ważności. Wszędzie mamy kontakt z koloniami bakterii - w autobusach, klamkach itd. Infekcja bakteryjna wynikająca z zaniedbania higieny to najgłupszy sposób na zakłócenie cyklu treningowego!

ŁZ

 


The project is co-financed by the Governments of Czechia,  Hungary, Poland and Slovakia through Visegrad Grants from International Visegrad Fund. The mission of the fund is to advance  ideas for sustainable regional cooperation in Central Europe.

Projekt współfinansowany przez rządy Czech, Węgier, Polski i Słowacji poprzez Granty Wyszehradzkie Międzynarodowego Funduszu Wyszehradzkiego. Misją funduszu jest promowanie pomysłów na trwałą współpracę regionalną w Europie Środkowej.


Partnerem kampanii został Program Współpracy Transgranicznej Interreg V-A Polska – Słowacja 2014-2020, finansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Interreg PL-SK wspiera przedsięwzięcia koncentrujące się wokół trzech tematów: dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze, transport oraz edukacja. Budżet Programu wynosi 210 mln euro, w tym środki unijne - 178,6 mln euro.


Ambasador, Karol BOSY WIRUS Trojan, odzyskał Rekord Polski

$
0
0

"Już za rok matura, za rok cały..." - śpiewały "Czerwone Gitary", tak i ja powtarzałem sobie w myślach "Już za rok odzyskam Rekord Polski...". Jak pomyślałem, tak zrobiłem i po roku oraz 89 dniach, wybiegałem ponownie tytuł Rekordzisty Polski na "Najdłuższy dystans przebiegnięty boso w 24 godziny".

Wiele by pisać, ile się działo podczas startu w Selfmaker UltraPark 24h, podczas UltraPark Weekendu 2, odbywającego się w Pabianicach koło Łodzi, w ostatni weekend sierpnia bieżącego roku. Były radości, między innymi z możliwości wspólnego wyjazdu z Rodzinką, ze spotkania biegowych Znajomych, nadzieje i marzenia o osiągnięciu dobrego wyniku sportowego. Park Wolności, w którym biegaliśmy, stał się też świadkiem walki z samym sobą, z własnymi słabościami, "umierania" i "zmartwychwstawania". Potem nastąpiły chwile oczekiwania na zatwierdzenie materiału dowodowego z rekordowego startu i... dziś już mogę podzielić się z Tobą, Drogi Czytelniku, dumą z powrotu do mnie miana Rekordzisty Polski w biegu 24-godzinnym boso!

Jeśli jesteś ciekawy, co dokładnie działo się w trakcie przemierzania, w ciągu 24 godzin, prawie 1723 metrowej pętli, zapraszam Cię do lektury relacji, dostępnej pod adresem: https://bosywirus.pl/bosy-wirus-w-parku-w-pabianicach-czyli-ultrapark-weekend-2020/. Życzę Ci miłego odbioru treści :) do zobaczenia na biegowych ścieżkach...

Karol BOSY WIRUS Trojan - Ambasador Festiwalu Biegów

Masz sukcesy w bieganiu - możesz otrzymać stypendium sportowe

$
0
0

Masz sukcesy w bieganiu - możesz otrzymać stypendium sportowe

Do 15 listopada można składać wnioski o przyznanie stypendium sportowego w powiecie gorlickim. Wniosek kieruje zawodnik lub jego opiekun prawny do Zarządu Powiatu Gorlickiego na dziennik podawczy Starostwa Powiatowego w Gorlicach przy ul. Bieckiej 3.

 

- Będzie to już piąta edycja stypendiów dla wybitnych sportowców z terenu naszego powiatu. W myśl zapisów regulaminu, stypendium sportowe przyznawane będzie zawodnikowi, który jednocześnie spełnia kilka wymagań — informuje Maria Gubała starosta gorlicki.

Stypendia sportowe od starosty gorlickiego otrzymali dotychczas: w pierwszym rozdaniu-szczypiornistka Kinga Janik, biegacz Szymon Kulka, zapaśnik Krystian Szymczyk i alpejczyk Wiktor Apola, a w drugim-siatkarka Barbara Cembrzyńska oraz ponownie Szymon Kulka i Krystian Szymczyk. Dwa lata temu po raz trzeci stypendium otrzymał zapaśnik Krystian Szymczyk, zawodnik Radomskiego Centrum Szkolenia Zapaśniczego Olimpijczyk, a ponadto szczypiorniści z UKS Wiertmet Libusza, Damian Klocek i Kasper Kosiba oraz siatkarz Kamil Kosiba z UKS Jedynka Biecz. W gronie wyróżnionych przez starostę znalazła się także młoda i utalentowana biegaczka z ULKS Lipinki Emilia Michalik, podopieczna trenerki Anny Wojny (byłej reprezentantki Polski). Obecnie w powiecie gorlickim jest sześciu stypendystów: jeden w piłce siatkowej, trzech w piłce ręcznej, jeden w biegach narciarskich i jeden w lekkiej atletyce. Stypendia w ubiegłym roku otrzymali: biegaczka narciarska Daria Szkurat z Bartnego zawodniczka WKS Zakopane, szczypiornistki: Aleksandra Zabielny z Wilczyska, zawodniczka UKS Varsovia Warszawa oraz Monika Gruca z Wilczysk, zawodniczka MTS Żory, siatkarz Szymon Wacławik z Sędziszowej, zawodnik LKS Bobowa, szczypiornista Maciej Mendowski z Libuszy z KS Vive Kielce oraz biegacz Michał Zieleń z Kobylanki z ULKS Technik. Trzcinica.

- Nas najbardziej cieszy to, że prawie co roku w gronie stypendystów byli biegacze. Dwukrotnie takie stypendium otrzymał wielokrotny reprezentant Polski w biegach Szymon Kulka. Dwa lata temu nagrodzona została młoda biegaczka z ULKS Lipinki Emilia Michalik, a rok temu Daria Szkurat biegaczka narciarska oraz biegacz Michał Zieleń, wychowanek UKS Kobylanka, który już trafił do kadry Polski – podkreśla Marek Podraza, Ambasador Festiwalu Biegowego.

Zawodnik starający się o stypendium musi, między innymi, uprawiać dyscyplinę sportu zaliczaną do programu Igrzysk Olimpijskich lub Paraolimpijskich, być członkiem klubu sportowego oraz reprezentować kraj lub klub sportowy na zawodach, a w roku ubiegania się o stypendium lub roku poprzednim osiągnąć wysoki wynik sportowy we współzawodnictwie międzynarodowym, lub krajowym.

Szczegóły i wnioski:

www.powiatgorlicki.pl/aktualnosci/1053-powiatowe-stypendia-sportowe-czekaja-na-najlepszych-2

Informacje dodatkowe można uzyskać pod tel. 18 35 48 771.

Marek Podraza, Ambasador Festiwalu Biegów 

Zapisy na VII Zimowy Maraton Bieszczadzki już otwarte!

$
0
0

VII Zimowy Maraton Bieszczadzki odbędzie się w planowanym terminie. 30 i 31 stycznia 2021 r. biegacze zmierzą się z trzema dystansami w Bieszczadach. Warunki biegów zostały dostosowane do obostrzeń pandemicznych, a organizatorzy dokładają wszelkich starań, żeby zadbać o bezpieczeństwo startujących.

Jeżeli obawialiście się, że na początku przyszłego roku nie odbędą się żadne zawody to mamy dla Was doskonałą wiadomość. 30 i 31 stycznia 2021 roku zapraszamy w Bieszczady do Cisnej na VII Zimowy Maraton Bieszczadzki. Wirtualne biuro zapisów jest już czynne – zapraszamy na stronę b4sportonline.pl/zimowy_maraton_bieszczadzki/

 

W obecnej sytuacji my biegacze radzimy sobie na różne sposoby: bieżnia mechaniczna, trenażer na balkonie, wybiegania po terenach zielonych. Wszyscy jednak pewnie tęsknimy za udziałem w zawodach. Oczywiście, że bieganie samo w sobie jest super, a ciężkie treningi zapewniają nam uczciwie zapracowane poczucie satysfakcji (i tej wersji będziemy się trzymać), ale do podbudowania motywacji przydaje się kalendarz docelowych startów. W tym roku zorganizowanych zawodów z oczywistych przyczyn było wyjątkowo mało, a harmonogram na 2021 pozostaje co najmniej niepewny. Biegacze z niecierpliwością oczekiwali na informacje odnośnie Zimowego Maratonu Bieszczadzkiego, który tradycyjnie odbywa się na początku roku.

 

Mirek Bieniecki Dyrektor Fundacji Bieg Rzeźnika podkreśla „W tym roku z sukcesem zorganizowaliśmy Bieg Rzeźnika wiemy i mamy już doświadczenie w tym jak zorganizować bezpieczne zawody w  warunkach pandemii. Zapraszamy wszystkich, zarówno biegaczy górskich, jak i startujących do tej pory tylko w zawodach na asfalcie”

 

Starty biegów zostały rozłożone na dwa dni – w sobotę i w niedzielę, 30 i 31 stycznia 2021 r. w grupach maksymalnie po 250 uczestników. Każdy z uczestników otrzyma maila z linkiem do rejestracji godziny i minuty startu, a wybór godziny i minuty startu będzie obligatoryjny. Dzięki takiemu rozwiązaniu każdy wystartuje w wybranym przez siebie momencie unikając przy tym standardowego tłoku na starcie. Starty na poszczególnych dystansach zostaną dodatkowo rozciągnięte w czasie.

Szczególnie podczas startu i na mecie mocno pilnowane zasady odnośnie gromadzenia się, zachowania odległości od innych osób czy obowiązku zasłaniania nosa i ust zgodnie z obowiązującymi aktami prawa. Punkty odświeżania będą zaopatrzone w wodę, a uczestnicy będą musieli zabrać ze sobą zapas jedzenia na całą trasę Biegu. Na osłodę w pakietach startowych zawodnicy znajdą zaopatrzenie w drobny prowiant.

Podczas VII edycji Zimowego Maratonu Bieszczadzkiego biegacze będą mogli spróbować swoich sił na trzech dystansach. Bieg na 43 km to prawdziwe górskie zimowe bieganie, doskonale przygotowana trasa pozwoli mocno zacząć nowy sezon. Trasa na 20 km to skondensowane elementy górskiego zawodnicy doświadczą tu zarówno podejść jak i zbiegów w zimowych warunkach. Bieg na 10 km to cały start górski, na zawodników czekać będzie jedno poważne podejście, a potem już tylko zbieg do mety.

 

VII Zimowy Maraton Bieszczadzki to najlepsze miejsce na rozpoczęcie nowego sezonu i sprawdzenie aktualnej formy. Organizatorzy zapraszają zarówno biegaczy górskich jak i osoby startujące do tej pory wyłącznie zawodach miejskich. Bieganie na świeżym powietrzu to o w obecnej sytuacji najlepszy wybór!

Więcej informacji dostępnych jest na stronie: http://www.maratonbieszczadzki.pl/

Szósty Gorlicki Bieg Górski w innym terminie

$
0
0

W tym roku jeden z najciekawszych biegów górskich w Beskidzie Niskim – Gorlicki Bieg Górski 2020 nie odbędzie. Na liście startowej pojawiło się ponad 400 osób, ale pandemia pokrzyżowała plany organizatorom i podjęli decyzję o przełożeniu biegu.
- W związku z najnowszym rozporządzeniem rządu jesteśmy zmuszeni przełożyć termin VI edycji Gorlickiego Biegu Górskiego. Walczyliśmy do końca, aby spotkać się z wami za tydzień w Wysowej, ale w tej sytuacji nie jesteśmy w stanie już nic zrobić. Treść rozporządzenia dotycząca zawodów sportowych: „13 a. Do dnia 29 listopada 2020 r. ustanawia się zakaz organizowania i przeprowadzania wydarzeń sportowych lub współzawodnictwa sportowego polegających na bieganiu, chodzie sportowym lub jeździe na rowerze”. mówi wszystko na ten temat. Dziękujemy Wam za dopingowanie nas przy organizacji biegu. Przekazaliście nam wiele dobrych słów, które nas motywowały, aby zorganizować bezpieczne zawody w tych (nie) ciekawych czasach. Mamy nadzieję, że wszyscy razem spotkamy się w nowym terminie biegu – informuje Sebastian Chłanda, współorganizator biegu.

Organizatorzy już teraz mają plany na organizację tego biegu w innym terminie.
- Bieg zostaje przeniesiony na okres zimowy (przełom lutego/marca) lub 14 listopada 2021. Jeśli tylko ww. rozporządzenie dotyczące wydarzeń sportowych nie będzie już obowiązywać, to przekażemy dokładną informację dotyczącą terminu. Wszystkie osoby zapisane pozostają na liście startowej, a ich opłaty przeniesione na nowy termin biegu – dodaje Sebastian Chłanda.
Istnieje też możliwość zwrotu opłaty startowej i to jest bardzo ważne w tych trudnych czasach, bo życie pokazuje, że jest z tym różnie i często biegacze muszą upominać się o zwrot opłaty startowej.
- Od dziś do dwóch tygodni przed nowym terminem biegu biegacze mają możliwość skontaktowania się z nami e-mailowo (prosimy o podanie nr. konta) w celu zwrotu opłaty startowej (jeśli bieg odbędzie się np. 28 lutego, to do 14 lutego możecie dać nam znać, aby przelać wam waszą opłatę startową) – podkreśla Sebastian Chłanda.
Informacje o biegu można śledzić na bieżąco na: https://www.facebook.com/GorlickiBiegGorski/.

 

Marek Podraza, Ambasador Festiwalu Biegowego

Dwa nowe eventy IRONMAN w Polsce w sezonie 2021 [OFICJALNY KOMUNIKAT]

$
0
0

Pierwszy pełnodystansowy IRONMAN Gdynia dołącza do Enea IRONMAN 70.3 Gdynia.
Warszawa trzecią europejską stolicą z eventem IRONMAN, dzięki IRONMAN 70.3 Warsaw.
 
Pierwsze oznaki wysokich ambicji było widać od samego początku. Inauguracyjny IRONMAN 70.3 Gdynia w 2015 roku rozpoczął się od mocnego uderzenia – niskiego przelotu specjalnie obrandowanego samolotu PLL LOT tuż nad trasą pływacką, którą chwilę później popłynęli triathloniści. 
 
Teraz, kilka lat po tym spektakularnym debiucie na międzynarodowej scenie triathlonowej, Polska gościć będzie dwa nowe wyścigi The IRONMAN Group w sezonie 2021 – IRONMAN Gdynia w dn. 8 sierpnia 2021 oraz IRONMAN 70.3 Warsaw w dn. 6 czerwca 2021. Dołączą one do już istniejących Enea IRONMAN 70.3 Gdynia oraz 5150 Triathlon Series Warsaw.

 

Nasz polski zespół dał się już poznać z doskonałej strony, dzięki swoim umiejętnościom operacyjnym oraz dostarczaniu zawodnikom doświadczeń, które przyciągają triathlonistów z całej Europy. O jego wysiłkach i jakości niech świadczy również fakt, że nie tak dawno z sukcesem zorganizował tegoroczną edycję Enea IRONMAN 70.3 Gdynia, działając w ramach bardzo restrykcyjnych regulacji związanych z bezpieczeństwem wobec trwającej pandemii COVID-19 - mówi Stefan Petschnig, Managing Director IRONMAN Europe, Middle East and Africa.

 

- Jeśli jakieś miasto miało być gospodarzem zawodów IRONMAN na pełnym dystansie w Polsce, to wybór dla nas był oczywisty. To musiała być Gdyniamówi Michał Drelich, dyrektor zawodów. - Gdynia już od ośmiu lat gości gwiazdy światowego triathlonu. Przez ten czas w zawodach wzięło też udział kilkanaście tysięcy amatorów z całego świata, którzy doceniają wyjątkową atmosferę, jaką tworzy miasto Gdynia i lokalna społecznośćdodaje.

 

​Premierowe zawody IRONMAN Gdynia zaplanowane zostały na 8 sierpnia 2021. Uczestnicy będą mieli do pokonania 3,8 km pływania w Zatoce Gdańskiej, 180 km wymagającej trasy kolarskiej po Kaszubach i 42,2 km biegu po ulicach i Bulwarze Nadmorskim w Gdyni. Tradycyjnie, będzie można też rywalizować na dystansie o połowę krótszym.

 

- Gdynia kocha triathlonmówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Sześć lat temu ogłaszaliśmy, że będziemy gospodarzem pierwszych w Polsce zawodów IRONMAN 70.3. Przez ten czas utwierdziliśmy się w przekonaniu, że to była dobra decyzja. W 2021 roku dołączamy do królewskiego dystansu. Jestem zaszczycony i głęboko przekonany, że to kolejny, milowy krok nie tylko dla imprezy w Gdyni, ale także dla rozwoju tej dyscypliny w Polscekomentuje.

 

IRONMAN 70.3 w Warszawie

Polską historię IRONMAN pisze też Warszawa, dodając do kalendarza nowy wyścig IRONMAN 70.3 Warsaw w dn. 6 czerwca 2021. Staje się w ten sposób trzecią europejską stolicą – po Kopenhadze i Tallinie – która będzie gościć zawody IRONMAN w 2021 roku.

Podobnie jak 5150 Triathlon Series Warsaw, nowy wyścig rozpocznie się od pływania w Zalewie Zegrzyńskim, skąd zawodnicy – szybką i płaską trasą rowerową - udadzą się do Warszawy. Etap biegowy rozegrany zostanie w historycznym centrum miasta, obfitując w zabytki i popularne turystycznie miejsca zlokalizowane przy trasie.

Zawody 5150 Triathlon Series Warsaw gościły w Warszawie już 4 razy i przyciągnęły blisko 6 tysięcy śmiałków. Warszawiacy od dawna udowadniają, że rywalizację sportową mają we krwi. W ostatnich latach, w naszym mieście odbyło się wiele imprez sportowych, w których mieszkańcy brali liczny udział. Dołączenie do serii zawodów IRONMAN 70.3 było więc tylko kwestią czasu. Cieszymy się, że w przyszłym roku warszawianki i warszawiacy będą mieli okazję zmierzenia się z kolejnym sportowym wyzwaniem - mówi Renata Kaznowska, zastępca Prezydenta m. st. Warszawy.

 

 

Rejestracja do wszystkich przyszłorocznych imprez spod szyldu IRONMAN w Polsce zostanie uruchomiona 2 grudnia 2020.

Podczas IRONMAN Gdynia 2021 dostępnych będzie 30 slotów na legendarne IRONMAN World Championship na Hawajach (edycja 2021). IRONMAN 70.3 Warsaw zaoferuje aż 40 przepustek na 2021 Intermountain Healthcare IRONMAN 70.3 World Championship presented by Utah Sports Commission, które zostaną rozegrane w dniach 17-18 września 2021 w St. George, Utah, USA. 

Więcej informacji można znaleźć na www.ironman.com/im-gdynia oraz www.ironman.com/im703-warsaw

Więcej informacji o globalnej serii IRONMAN na www.ironman.com.

 

mat. prasowy

Viewing all 16212 articles
Browse latest View live